Okay. You people sit tight, hold the fort and keep the home fires burning. And if we're not back by dawn... call the president.
Naprawdę ciężko wytypować jedną najlepszą, czy też w tym przypadku najbardziej groteskowa scenę. Zestawienie świata Jacka Burtona(Kurt Russel), kierowcy ciężarówki, narcystycznego i nie grzeszącego intelektem twardziela z mistycznym światem chińskich legend daje efekt w postaci jednego z najlepszych pastiszów filmów akcji. Karykaturalne wręcz dialogi pomiędzy grubo przerysowanymi bohaterami, absurdalne sceny i osadzenie wydarzeń w kolorowej rzeczywistości nawiedzonych przez demony Małych Chin, dają w efekcie półtora godziny doskonalej rozrywki.
SCENA
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz