Szukaj na tym blogu

wtorek, 5 października 2010

Scarface - Tony Montana


Every dog has his day.

Miami lat 70 i 80 ubiegłego wieku, to luksusowe hotele, drogie lokale i tysiące wypoczywających na pięknych plażach napchanych portfeli. Wraz z exodusem z Kuby około 125 tysięcy obywateli, w roku 1980(w tym także pensjonariuszy szpitali dla umysłowo chorych oraz kryminalistów wypuszczanych z wiezień) Miami zaczyna tonąć w wojnach gangów narkotykowych. "Scarface" opowiada historie jednego z imigrantów, Antonio Montany (Al Pacino), który zaczynając od pracy w budce z tanim żarciem dochodzi na sam szczyt kryminalnego Miami. Budowanie swojej pozycji ułatwia mu jego determinacja, niezłomny charakter, oraz wiara w siebie.

SCENA

wtorek, 21 września 2010

The Departed - Lazio, Dignam


Lazio: Do you have anyone in with Costello presently?
Dignam: Maybe. Maybe not. Maybe fuck yourself.


Jak zawsze rzeczowy, pewny siebie i przemiły oficer Dignam (Mark Wahlberg) udziela swojemu koledze po fachu wyczerpującą temat odpowiedź. Rzecz idzie o tytułową infiltracje grupy przestępczej, na czele której stoi Frank Costello (Jack Nicholson). Świat mafii, przemocy, dobrych i złych stróżów prawa, to przestrzeń w której reżyser obrazu, Martin Scorsese już nie pierwszy raz próbuje swoich sił. Film ten, to remake stworzonego w Hong-Kongu "Infernal Affairs"

SCENA

czwartek, 9 września 2010

Dr. Strangelove or: How I Learned to Stop Worrying and Love the Bomb - Capt. Lionel Mandrake, Colonel Guano


Group Capt. Lionel Mandrake: Colonel! Colonel, I must know what you think has been going on here!
Colonel "Bat" Guano: You wanna know what I think?
Group Capt. Lionel Mandrake: Yes!
Colonel "Bat" Guano: I think you're some kind of deviated prevert. I think General Ripper found out about your preversion, and that you were organizing some kind of mutiny of preverts. Now MOVE!


Satyra na wyścig zbrojeń. Szalony amerykański generał dzięki luce w procedurach wciela w życie plan ataku atomowego na strategiczne cele w ZSRR. Po odbiciu odciętej od świata bazy i samobójstwie owego generała jedyną osobą, która ma jakiekolwiek szanse na uratowanie świata od wojny nuklearnej, jest angielski zastępca gen. Rippera (Sterling Hayden) kapitan Mandrake (Peter Sellers) jak jednak ratować świat gdy musi mierzyć sie z takimi problemami jak nieufny oficer, brak drobnych by wykonać telefon, czy groźba poniesienia odpowiedzialności za naruszenia własności prywatnej Coca-Cola Company.

SCENA

środa, 1 września 2010

Chinatown - Man with Knife


Man with Knife: You're a very nosy fellow, kitty cat. Huh? You know what happens to nosy fellows? Huh? No? Wanna guess? Huh? No? Okay. They lose their noses.

Marek Hłasko napisał o Polańskim, że to najlepszy aktor jakiego kiedykolwiek widział. Polański zachwycił go zdolnością improwizacji podczas ich przypadkowego spotkania w Monachium. Papier przyjmie wszystko, ja jednak nie jestem do końca przekonany o aktorskim geniuszu genialnego reżysera :). Świetna scena, niestety rozmywa się na tle całego dzieła, nie bez powodu określanego jako jeden z najlepszych filmów w historii.

SCENA

poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Time Bandits - Evil


God isn't interested in technology. He knows nothing of the potential of the microchip or the silicon revolution. Look how he spends his time! Forty-three species of parrots! Nipples for men!... Slugs! He created slugs. They can't hear! They can't speak! They can't operate machinery! I mean, are we not in the hands of a lunatic?... If I were creating a world, I wouldn't mess about with butterflies and daffodils. I would have started with lasers, eight o'clock, day one!

W ramach dopełnienia komentowanych już Brazil i Adventures of Baron Munchausen muszę umieścić notkę o trzecim, a chronologicznie pierwszym filmie z tzw. Trylogii Czasu Gilliama czyli Time Bandits.

Historia przedstawiona z perspektywy Kevina, młodego chłopca, który jak każde dziecko marzy o oderwaniu się od surowej rzeczywistości jaką reprezentują jego rodzice, i przeżyciu jakiejś cudownej, fantastycznej przygody. Wielka szafa stojąca w dziecięcym pokoju zawsze wywołuje w zasypiającym maluchu natrętną niepewność o to czy przypadkiem z szafy nie ma zamiaru wyskoczyć jakieś szaleństwo z rodzaju zgrai krasnoludów. No i wyskakują, na dodatek uciekają przed Najwyższą Istotą, której skradli mapę umożliwiającą kosmiczne podróże. Kevin rozpoczyna tułaczkę przez wieki, by w końcu, w imię przyjaźni, stoczyć ostateczną bitwę ze Złem. Dopełnieniem filmu są kojarzące się formą z pracami Latającego Cyrku Monthy Pythona obserwacje rzeczywistości powsadzane w usta bohaterów.

SCENA

piątek, 9 kwietnia 2010

Pociąg - Marta


Nikt nie chce kochać, wszyscy chcą być kochani

W tytułowym "Pociągu" trasy Warszawa - Hel, obserwujemy całą paletę ludzkich uczuć, od cynizmu, do czułości, od miłości do nienawiści. Kawalerowicz tak skonstruował ten obraz, że do samego końca nie mogłem rozgryźć o czym on tak naprawdę jest. Postacie rozmazują się w gęstej mgle tajemniczości, wraz z upływem czasu lekko rozwiewaną, przez wiatr wydarzeń. Zabieg ten prowadzi do skupienia się na postaciach i ich zachowaniach, akcja zepchnięta jest na dalszy plan. Kluczem do filmu, są wg mnie słowa Marty, będące podsumowaniem wszystkich pasażerów i pragnień ich serc, ludzkiego "pociągu" do uczuć.

SCENA

wtorek, 30 marca 2010

The Adventures of Baron Munchausen - Baron Munchausen


Why, why, why! Because it's all logic and reason now. Science, progress, laws of hydraulics, laws of social dynamics, laws of this, that, and the other. No place for three-legged cyclops in the South Seas. No place for cucumber trees and oceans of wine. No place for me.

Czasami marzę, że pewnego dnia obudzę się, wyjdę na balkon, wsiądę na czekającego na mnie smoka i w szlafroku polecę na Alfę Centauri, by wziąć udział w spotkaniu galaktycznej rady ds. kosmicznego relaksu, której przewodniczącą jest wielka gadająca rękawica bokserska. Magiczny świat Gilliama jest dla wszystkich niepoprawnych uciekinierów w sfere swoich wyobrażeń jak Wielkanoc dla Watykanu. Radosne dwugodzinne święto o wyobraźni walczącej z rzeczywistością, zawiera w sobie też wiele poważniejszych kwestii dotyczących, jak to określił sam autor: "szaleństwa naszego niezdarnie zarządzanego społeczeństwa i pragnieniu ucieczki, nie zważając na żadne przeciwności". Scenografia, muzyka i kostiumy potęgują wrażenie znajdywania się w stanie snu, bądź co najmniej silnego narkotycznego odurzenia. Wszystko domknięte chyba najzabawniejszą rolą Erica Idle'a, no i grzechem byłoby nie wspomnieć o 18-letniej Umie Thurman jako bogini Wenus.

SCENA

poniedziałek, 29 marca 2010

Strangers on a train - Bruno


My theory is that everyone is a potential murderer.

Chyba ciężko wyobrazić sobie gorszych towarzyszy pociągowej podróży niż 300 kiboli jadących na wyjazd swojej ukochanej drużyny. A jednak... Bruno (Robert Walker), elegancki mężczyzna o doskonałych manierach, od spotkania w pociągu powraca do życia Guy'a Hainesa (Farley Granger) brutalnym stylem żądnej krwi natrętnej komarzycy. Bruno proponuje dżentelmeński układ polegający na zamordowaniu przez niego osoby wskazanej przez Guy'a i odwrotnie. Czyn popełnia osoba nie posiadająca jakiegokolwiek motywu, co wg. Bruna jest, przy posiadaniu przez obydwóch żelaznego alibi, niczym innym tylko morderstwem doskonałym. Czy Guy wsiądzie na tandem prowadzony przez psychopatycznego Bruna?

SCENA

sobota, 13 marca 2010

Shaft - John Shaft


Can you dig it ?

Nowojorski detektyw John Shaft (Richard Roundtree) - niezlękniony uwodziciel, mistrz ciętej riposty, najtwardszy z najtwardszych, to postać lekko przerysowana, ale właśnie ta przesada wpłynęła na to, że "Shaft" wpisał się w historie kinematografii. O zdjęciach i muzyce Isaaca Hayesa nie wspominając. Film jest jednym z pierwszych z popularnego w latach 70 gatunku Blaxploitation

TRAILER

SHAFT THEME

piątek, 12 marca 2010

Blood Simple - Marty, Private Detective Visser


Marty: I got a job for you.
Private Detective Visser: Uh, well, if the pay's right, and it's legal, I'll do it.
Marty: It's not strictly legal.
Private Detective Visser: ... Well, if the pay's right, I'll do it.


Pierwsze morderstwo jest trudne, każde następne to już prosta sprawa. Hasło z plakatu promującego film jest najlepszym streszczeniem tego co możemy oczekiwać po tym wciągającym i nieprzewidywalnym thrillerze. Małżeństwo prowadzącego klub Juliana Marty'ego (Dan Hedaya) oraz Abby (Frances McDormand) zostaję rozbite przez romans Abby z barmanem Rayem (John Getz). Wynajęty przez zdradzonego męża detektyw Visser (Emmet Walsh) dostaje zadanie zamordowania kochanków. Od tej pory życie całej czwórki kierowane jest przez obecne w nich żądze zemsty, pieniądzy i miłości, a także serie przypadków i fatalnych pomyłek. W efekcie otrzymujemy intrygę, której nie powstydziłby się nawet Hitchcock.

SCENA

Dog Day Afternoon - Sonny, Det. Sgt. Eugene Moretti


Sonny: Kiss me.
Det. Sgt. Eugene Moretti: What?
Sonny: Kiss me. When I'm being fucked, I like to get kissed a lot.


Al Pacino ocenił wykreowaną przez siebie postać Sonnego, jako szczytowe osiągnięcie w jego bogatej aktorskiej karierze. Sonny oraz Sal (John Cazale) weterani z Wietnamu popychani przez swoją naiwność i desperacje, napadają na bank na Brooklynie. Zamiast łatwych pieniędzy rabusie zastają niemal pusty sejf, a na dodatek bank zostaje okrążony przez stróżów prawa, co odcina im całkowicie drogę ucieczki. Daje to początek trwających 12 godzin negocjacji pomiędzy detektywem Morettim (Charles Durning), a Sonnym. W międzyczasie dwaj przestępcy nawiązują przyjazne stosunki z przetrzymywanymi jako zakładnicy pracownikami. Poprzez transmisje "na żywo" w telewizji, stają się ulubieńcami telewidzów oraz tłumu zgromadzonego przed bankiem. Niesamowity film, w którym wątek napadu ustępuje opracowaniu obrazu społeczeństwa Ameryki lat 70. "Dog day afternoon" opiera się na prawdziwych wydarzeniach, które miały miejsce 22 Sierpnia 1972 r. w Nowym Jorku

SCENA

czwartek, 11 marca 2010

El laberinto del fauno - Faun


A long time ago, in the underground realm, where there are no lies or pain, there lived a Princess who dreamed of the human world.

Dzieciństwo Ofelii, przypadające na okres okrucieństw hiszpańskiej wojny domowej, toczy się równolegle z życiem stworzonym w baśniowym świecie własnej fantazji. Dla dziewczynki świat dorosłych jest całkowicie obcy i niezrozumiały, wiec zastępuje go własna fantastyczną wizją, w której to jest zagubioną na ziemi księżniczką z Podziemnego Królestwa. Faun to z kolei stwór, którego zadaniem jest sprowadzenie Ofelii do stęsknionego ojca-króla. Zanim jednak Ofelia powróci do swojego królestwa, musi zostać poddana trzem próbom, które to mają sprawdzić czy nie została zepsuta przez zły świat ziemskich śmiertelników.

SCENA

piątek, 5 marca 2010

Little Big Man - Old Lodge Skins


Old Lodge Skins: Do you see this fine thing? Do you admire the humanity of it? Because the human beings, my son, they believe everything is alive. Not only man and animals. But also water, earth, stone. And also the things from them... like that hair. The man from whom this hair came, he's bald on the other side, because I now own his scalp! That is the way things are. But the white man, they believe EVERYTHING is dead. Stone, earth, animals. And people! Even their own people! If things keep trying to live, white man will rub them out. That is the difference.

Little Big Man (Dustin Hoffman) biały chłopiec uratowany i wychowany przez Czejenów, nazywających siebie dumnie "Istoty Ludzkie" (w odróżnieniu od białego człowieka który nie zasługuje na to miano), jest rzucany przez los w najróżniejsze miejsca i sytuacje. Próbując odnaleźć swoją żonę, jest świadkiem rzezi Indian, i gdy jawnie powstrzymuje żołnierzy, podpisuje na sobie wyrok śmierci. Przybywa do wioski Czejenów, gdzie spotyka swojego przybranego dziadka, który w wymowny sposób opisał mu różnice w postrzegani natury i stosunku do świata stworzonego pomiędzy Czejenami a białymi.

SCENA

poniedziałek, 1 marca 2010

The Hitchhiker's Guide to the Galaxy - Ford Prefect, Arthur Dent


Ford: We must talk.
Arthur Dent: Not now, Ford. They're gonna demolish my home.
Ford: Whoah! Whoah! Whoah! You know already?


Ford Prefect (Mos Def) chcąc ustrzec swojego ziemskiego przyjaciela Arthura Denta (Martin Freeman) przed niechybną zagładą jego planety, dociera do jego domu i zastaje go w niecodziennej sytuacji. Otóż Arthur wylewa siódme poty na zatrzymaniu akcji wyburzania jego domu, który postawiony jest dokładnie w miejscu w którym wg. planu ma przebiegać obwodnica. Na razie nie ma pojęcia, iż nie tylko jego dom, ale i cała kula ziemska mają podlec natychmiastowej "rozbiórce", gdyż dzięki jednemu z wielu w tej historii przypadków i niespotykanych splotów zdarzeń, ziemia również stoi na trasie autostrady, tylko że międzygalaktycznej. Nieświadomemu ziemianinowi nie pozostaje nic poza złapaniem okazji na jednym ze statków Vogońskiej Floty Budowlanej i rozpoczęciem szalonej autostopowej podróży przez galaktykę.

SCENA

piątek, 26 lutego 2010

Full Metal Jacket - Gunnery Sergeant Hartman


I'm Gunnery Sergeant Hartman, your senior drill instructor, from now on you will speak only when spoken to, and the first and the last word out of your filthy sewers will be "Sir". Do you maggots understand that?

Pierwsza część filmu przedstawia obóz szkoleniowy poprzedzający wyjazd na wojnę w Wietnamie. Obóz prowadzi Sierżant Hartman (R. Lee Ermey), który odpowiedzialny jest za odpowiednie wyszkolenie fizyczne i psychiczne szeregowców, a więc wykształcenie wśród nich karności i posłuszeństwa wobec rozkazów. Wszystko to ma na celu stworzenie najgroźniejszej i najbardziej zabójczej broni na ziemi jaką jest amerykański Marines. Hartman stosuje sadystyczne metody i psychiczne znęca się nad żołnierzami, którzy nie mogą poradzić sobie podczas obozowych ćwiczeń. Skutkuje to stopniowym pogłębianiem się stanu depresji tych najsłabszych, co z kolei może doprowadzić do całkowitego załamania psychicznego.

SCENA

wtorek, 23 lutego 2010

Oldboy - Woo-jin Lee


Dae-su Oh talks too much

Ktoś zamyka Dae-su Oh (Min-sik Choi), za coś, w jakimś pokoju, nie wiadomo na jak długo. Tyle wiemy przez pierwszą połowę filmu. To spokojne wprowadzenie płynnie przechodzi w część drugą, będącą lawinę wydarzeń, która porywając nas ze sobą, poddaje naszą wyobraźnie niemalże fizycznym przeciążeniom. Dae-su Oh, nie cofnie się przed niczym, by poznać odpowiedź na pytania "Kto?" i "Dlaczego?". Staje się, mimo własnej woli, motorem napędowym aktu zemsty, wymierzonej przeciwko niemu.

SCENA

wtorek, 16 lutego 2010

The Good, the Bad and the Ugly - Tuco


When you have to shoot, shoot, don't talk

Tuco (Eli Wallach) aka "The Ugly", bandyta o pogodnym usposobieniu, jak kot zawsze spada na cztery łapy. Niestrudzony, pokonuje coraz to trudniejsze przeszkody dzielące go od wielkiego skarbu zakopanego na pewnym cmentarzu. I gdy zostaje zaskoczony podczas kąpieli przez żądnego zemsty wroga, wydaje się, że jego dobra passa się skończyła... Nic bardziej mylnego.

SCENA

piątek, 5 lutego 2010

Brazil - Sam, Jill


Sam: Well... I just don't deserve such a terrific luck
Jill: Damn right...

Brazil, to jak mówi odtwórca roli Sama Lowry'ego, Jonathan Pryce, świat którego jedna połowa jest snem, a druga koszmarem. Jeśli jeszcze za wykreowanie go w całości odpowiedzialny jest eks-członek Monty Pythona, Terry Gilliam, koszmar miesza się ze snem w najróżniejszych proporcjach, najmniej spodziewanych momentach i najbardziej absurdalnych sytuacjach. W zbiurokratyzowanej przyszłości, Sam Lowry, agent Departamentu Gromadzenia Informacji, zamiast skupiać się na pracy, całą energie wkłada w odszukanie kobiety ze swoich snów, niejakiej Jill Layton (Kim Greist). Pierwsze spotkanie twarzą w twarz ma dość niecodzienny przebieg...

SCENA

niedziela, 24 stycznia 2010

Barfly - Henry Chinaski, Wanda


Wanda: I can't stand people, I hate them.
Henry: Oh yeah?
Wanda: Do you hate them?
Henry: No... but I seem to feel better when they're not around.


Pisarz-alkoholik Henry Chinaski (Mickey Rourke), wyrzutek z wyboru, pod postacią pijaczka skrywa wrażliwą dusze. Nie chce być częścią "normalnego" świata, gdyż uważa go za nieprawdziwy. Jego pogardę dla ludzi i zasad podziela Wanda (Faye Dunaway), bratnia dusza, a w najbliższej przyszłości partnerka w życiu i spożywaniu alkoholu, choć w ich przypadku jedno pokrywa się z drugim.

W ramach ciekawostki, w scenie, jako klient siedzący najbliżej Wandy pojawia się twórca postaci Henry'ego Chinaskiego, pisarz Charles Bukowski.

SCENA

piątek, 15 stycznia 2010

Do the right thing - Mister Senor Love Daddy


Yo! Hold up! Time out! TIME OUT! Y'all take a chill! Ya need to cool that shit out! And that's the double truth, Ruth!

Włoska pizzeria, czarna młodzież, koreańskie sklepy, biali policjanci: składniki te dokładnie wymieszane i doprowadzone do wrzenia w wielkim kotle Nowego Jorku. Wszystko doprawione szczyptą stereotypów, ślepą nienawiścią rasową, wzajemną pogardą i brakiem szacunku.

SCENA

czwartek, 7 stycznia 2010

Style Wars - Skeme


And on the first car in small letters it said "All you see is.." and then you know big, big, you know some block silver letters that said "..crime in the city" right?

Jeden z pierwszych filmów dokumentalnych traktujących o graffiti i szeroko pojętej kulturze Hip-Hop. Film zapoczątkował fazę światowej popularyzacji graffiti, był dla wielu writerów swoistą "biblią". Opanowane przez grafficiarzy nowojorskie metro, było na początku lat 80-tych niechcianą przez władze wizytówką Nowego Jorku.

SCENA

"Subway Art" czyli nowojorskie graffiti okiem fotografów Marthy Cooper i Henry'ego Chalfanta :
link

Natural Born Killers - Mickey


You mean : was an instant of my purity worth a lifetime of your lies?

Mickey Knox (Woody Harrelson), winny 52 popełnionych z zimną krwią zabójstw, zgadza się wziąć udział w programie Wayne'a Gale'a (Robert Downey Jr.) o największych seryjnych mordercach Ameryki. Show nadawane na żywo z więzienia stanowego, jest podobnie jak i bohater przedmiotem uwielbienia i kultu dla amerykańskiego społeczeństwa, choć jego treść przesiąknięta jest nieludzką agresją.
Rozmowa oparta jest na wywiadzie jakiego udzielił Charles Manson podczas swojego pobytu w więzieniu

SCENA cz. 1
SCENA cz. 2

środa, 6 stycznia 2010

Schwarzfahrer - Old Woman


This nigger just ate it!


Berlin po zjednoczeniu stał się miejscem wymiany myśli, kultur, idei, czyli mniej lub bardziej typowym wielkim miastem nowoczesnej Europy. Mieszanka etniczna dla żadnego z pasażerów, poza starszą kobietą, nie jest niczym więcej niż tylko elementem pejzażu niemieckiej stolicy. Pokolenie nietolerancji jest już przeszłością, a nowe dalekie jest od wyrozumiałości dla postawy jawnego rasizmu.

FILM KRÓTKOMETRAŻOWY

poniedziałek, 4 stycznia 2010

Ghost Dog: The Way of the Samurai - Ghost Dog, Hunter


Ghost Dog : You know, in ancient cultures, bears were considered equal with men.
Hunter : This ain't no ancient culture here, mister.
Ghost Dog : Sometimes it is.



Ghost Dog (Forest Whitaker) wiedzie życie podporządkowane starożytnemu kodeksowi samurajów i poprzez filozofie zawartą w książce Yammamoto Tsunemoto pt. Hagakure kreuje swój stosunek do natury oraz społeczeństwa. Wydaje się że w dzisiejszych czasach nie ma miejsca dla jednostek takich jak on, ludzie traktują go jak odmieńca. Czy jednak nie powinno być na odwrót?

SCENA

Wspaniała scena treningu samuraja

Stroszek - Stroszek, Eva


Eva : No-one kicks you here Bruno.
Stroszek : Not physically, here they do it spiritually.


Stroszek (Bruno S.) to alkoholik, który nie może dostosować się do świata w którym panują sprzeczne jego naturze zasady. Eva (Eva Mattes) jest prostytutką poniżaną i bitą przez swojego alfonsa. Razem postanawiają zerwać z dotychczasową niedolą , otworzyć nowy, szczęśliwy rozdział w ich wspólnym życiu. Uciekają z Niemiec do swojej ziemi obiecanej, do USA. Niestety Stany, które początkowo oczarowały emigrantów, powoli trawią zarówno łączące ich uczucie jak i samego Stroszka.

SCENA